Książki nieco szalone
Opublikowano dnia 30-06-2012 o godz. 19:35
Opracowanie: ML

Na tydzień przed upragnionymi wakacjami (czyli w piątek, 22. czerwca) miało miejsce w naszej szkole niezwykłe spotkanie. Uczniowie klas humanistycznych wzięli udział w prelekcji, a następnie warsztatach poświęconych liberaturze. Mieli okazję zobaczyć z bliska poemat wydany na rolce kliszy włożonej do butelki, podziwiać kilkumetrową książkę czy powieść wydaną w formie pojedynczych kart. Licealiści nie tylko jednak słuchali czy oglądali, ale również sami tworzyli teksty zgodnie z wymogami liberatury! Dostali np. fragmenty „Ogniem i mieczem” i wykreślali niepotrzebne wyrazy, tworząc zaskakujące, nowe historie. Pisali też wiersze poświęcone… wodzie mineralnej! Okazało się, że kilkunastu zaledwie wersów mogą powstać nieprzeliczone ilości utworów poetyckich. Chcesz zobaczyć efekt ich pracy? Zajrzyj po wakacjach do szkolnej biblioteki. Teraz masz okazję popatrzeć na to, co działo się w sali nr 30. Udanych wakacji! Odpocznij, ale niekoniecznie od książki:)
<<< WSTECZ