Wszystko, co piękne ma swój koniec… Żegnają się z nami maturzyści i to im dedykujemy ten kwietniowy numer „Fabryki Słowa”! Tak! Tak! Jest już kolejne wydanie niezastąpionego towarzysza chłodnych wiosennych wieczorów i malowniczych długich weekendów na świeżym powietrzu. Idealny do plecaka, w sam raz na majówkowy wyjazd. Słowem, najlepsza recepta na … brak pomysłu na majówkę! Nie chcesz się nudzić – zapraszamy do lektury! W tym numerze przede wszystkim wzruszające wspomnienia maturzystów i relacja z wycieczki klas gimnazjalnych do „Młyna Wiedzy”. W gazecie znajdziesz również dwa bardzo ciekawe wywiady: z wielkim znawcą muzyki, redaktorem radia PiK oraz  naszą szkolną gwiazdą koszykówki. Przeczytasz też bardzo przydatny artykuł o tym, jak zaplanować sobie czas, aby mieć więcej wolnego dla siebie. Dowiesz się, na co trzeba uważać, jadąc wiosną rowerem. Po raz pierwszy w „Fabryce” tekst o… pochodzeniu przekleństw. Skąd się biorą tak często, niestety, używane przez nas wulgaryzmy? Cała „Fabryka Słowa” - bez granic, otwarta na wszystko! Po wspomnianą wcześniej receptę możesz się udać w najbliższy czwartek (27.04.) od rana pod pokój nauczycielski lub „złapać” naszych sprzedających redaktorów na korytarzach.   Aby przeczytać, nie musisz się konsultować z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy przeczytany „FS”  ubogaca Cię w wiedzę i ciekawe informacje:-) Kosztuje symboliczną złotówkę, a zawiera - oprócz bardzo ciekawych artykułów - „Kupon na niepytanie” już na maj. Śpiesz się, bo sprzedaż trwa do wyczerpania zapasów:-) Miłego zaczytania i ciepłej majówki! 

Paweł Marcinkiewicz

Od lewej: Dominika, Ada, Marta i Justyna z 3c zasmucone, że 3 lata w „Fabryce Słowa” minęły tak szybko, a za tydzień już matura!